Cytrynowe ziemniaki z grilla. Dla wegan i nie tylko.
Zgrillowane lato Odkąd wreszcie dorobiliśmy się grilla, kolacje w ogrodzie nie mają końca. Nasz grill jest tak malutki, że stawiamy go sobie na stole. Na dwie osoby nie potrzeba więcej, a grillowanie w więcej osób robimy u kogoś innego. Nasz grill ma za to ogromny...
Goście u weganina. Czy mogą się najeść?
Uwielbiam mieć w domu gości. Kocham dla nich gotować, przygotowywać imprezy i organizować moim gościom czas. Cieszę się, gdy przychodzą do mnie na mecz czy spontanicznie wpadają na piwko i zostają na kolację. Lubię, gdy mój mąż zaprasza kumpli z pracy, którzy są...
Życie w rytmie slow według Hanki – post gościnny
Nadeszła pora na kolejny post gościnny o slow life. W tym cyklu pytam fantastyczne kobiety, czym jest dla nich życie w rytmie slow. Jak w różnych zakamarkach świata udaje im się wprowadzać slow life do codzienności. Sama jestem niezwykle ciekawa ich historii....
Pasta bezjajeczna. Jadłonomia, Marta Dymek
Tekst wprowadzający i przepis pochodzą z książki Marta Dymek „Jadłonomia”. Zachowałam oryginalną pisownię tekstu. Zobacz moją recenzję „Jadłonomii”. Taką pastę jadłam po raz pierwszy kilka lat temu w jednej z modnych wegańskich restauracji w Berlinie. Do...
Jadłonomia Marty Dymek – recenzja książki
100! „ Jadłonomia ” kryje w sobie 100 wegańskich przepisów na każdy posiłek dnia, łącznie z deserami. Tym samym wprowadza w tajniki kuchni wegańskiej, nie tylko przepisami, ale też zawartymi w książce informacjami o podstawowych składnikach czy przyprawach stosowanych...
Piza, Krzywa Wieża bez tłumu turystów
Czy warto pakować się do Pizy? Czy tak turystycznie miejsca, jak np. Piza są w ogóle warte odwiedzenia jeżeli chcemy podróżować w rytmie slow? Czy tak turystycznie miejsca da się odwiedzić bez przepychania się pomiędzy tłumem turystów z aparatami? Tak, i dziś powiem...
Ananasowe smoothie na słoneczny dzień
Dzień ze smoothie Jeszcze jakiś czas temu nie byłam fanką smoothie. I właściwie szczerze ci powiem, że nadal tak nie do końca jestem. Choć staram się być. I staram się, nie codziennie, ale 3,4 razy w tygodniu przygotować w domu koktajl. Najlepiej sprawdza mi się to w...
Przyjemności czerwca w rytmie slow
Ach ten czerwiec! Jaki to jest wspaniały miesiąc! Wszyscy zapewne dobrze wspominamy czerwiec, w końcu to właśnie w tym miesiącu kończyła się szkolna katorga i nastawały dwa miesiące wakacyjnej laby. To już w czerwcu nauczyciele odpuszczali sobie nauczanie i sami razem...
Miasteczko Nin w Chorwacji. Miejsce z duszą
Chorwacja to piękny kraj. Pewnego kwietnia odwiedziliśmy całą czwórką Chorwację. Udało nam się zawitać tam już kilka razy i na pewno jeszcze kiedyś wrócimy. Jest tam tyle fantastycznych miejsc do odkrycia, że życia braknie, żeby je objechać. Chorwacja to nie tylko...
Wegańska restauracja Dżungla w Warszawie
Udało nam się w maju zjeść w Warszawie po wegańsku. Bardzo szybko - przelotem i przed samym wylotem. Plusem restauracji Dżungla jest bowiem to, że jest w pobliżu lotniska. Jedyne 15 minut autem. Można więc zajrzeć tam, by najeść się przed lotem, bądź wybrać się tam...
Cześć,
jestem Martyna i zapraszam Cię do świata podróży, wegańskiej kuchni i życia w rytmie slow. Spotkasz mnie w towarzystwie Molly, Mei Mei i Milo – adopciaków z Szanghaju.