Pasta do chleba z curry

Przechodząc na weganizm najtrudniej jest znaleźć coś, czym można posmarować pieczywo. W sklepach króluje hummus w różnych smakach lub pasztety i wędliny o wątpliwej zawartości. W razie czego – jak najbardziej. Na co dzień – niekoniecznie. Zmiksować i rzucić na chleb...
Saigon miasto które nie śpi

Saigon – miasto, które nie śpi

Pamiętam, jakby to było wczoraj. Stanęliśmy wieczorem na ulicy w Saigonie i szczęki nam opadły. Od razu zrozumieliśmy skąd wzięło się słowo sajgon. Saigon to miasto, które nie śpi. Zapnij pasy, będzie się działo! 9 milion bicycle in Beijing  Wydawało się, że na jasno...
czy warto jechać do Chorwacji

Co internet pisze o Chorwacji?

Czy warto jechać do Chorwacji?  „Chorwacja jest przereklamowana.”  Przeglądając internetowe fora możesz poczuć niechęć do tego kraju. I wcale się nie dziwię. Zobacz, jakie p e r e ł k i znalazłam na forum:  „Chorwaci mają niechęć do wszystkiego, nie tylko do...
minimalizm w domu

Minimalizm w domu

Czy wiesz, że porządek i minimalizm w domu jest dla Japończyków tak samo ważny i oczywisty, jak umycie zębów? Uważają oni, że posprzątane wnętrze pomaga wprowadzić do naszego życia spokój i harmonię. Poczułam, że też tak chcę! Czy mi się to udało? Na początku...
jesień w Danii

Jesień w Danii

Nie mogę uwierzyć, że to już koniec. Spędziłyśmy wspólnie całe sześć tygodni i przez ten czas poznawałyśmy jesienne rytuały i mogłyśmy poczuć klimat jesienny w różnych zakątkach świata. Wpisy możesz podejrzeć w kategorii moi goście. Na deser kraina hygge, czyli kraj...
Wegańska kalafiorowa z ryżem

Wegańska kalafiorowa z ryżem

Miesiąc. Minął właśnie miesiąc w naszym nowym domu na wschodzie Niemiec. Uwielbiam to, wiesz? Odkrywanie nowych miejsc, nowe spożywcze, targ w Polsce, nowi sąsiedzi, nowe trasy spacerowe. Cisza. Nadal nie mogę uwierzyć, że na osiedlu z wielkiej płyty mam więcej...
jesienna turcja

Jesienna Turcja w rytmie slow

Kolejny, ale jeszcze nie ostatni wpis o slow jesieni. Lecimy z Polski do Turcji, bo tym razem na wycieczkę zabiera nas Wioleta Turgut. Nie wiem jak ty, ale ja już jestem spakowana i nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć jak wygląda jesienna Turcja! Martyna Beyşehir -...

Polska jesień u Agnieszki

O Agnieszce Hałas pomyślałam od razu, kiedy tylko przyszedł mi do głowy pomysł na cykl: Jesień w rytmie slow. Wiedziałam, że zabierze nas w przepiękną podróż po swojej jesiennej krainie. I nie zawiodłam się. Przygotuj sobie kubek ciepłej herbaty i zrelaksuj się...

Jesienna Bruksela

To już kolejny tydzień naszej Jesieni w Rytmie Slow! Tym razem Magda zabierze nas na spacer po jesiennej Brukseli. Idziesz z nami? Region Stołeczny Brukseli to tętniące życiem, kosmopolityczny region administracyjny Belgii, w skład którego wchodzi 19 wysoce...
jak się przeprowadzić i nie zwariować-1

Jak się przeprowadzić i nie zwariować? 10 sposobów.

Czy przeprowadzka może być prosta? Czy da się przeprowadzić i nie zwariować? Jak to wszystko ogarnąć? Najważniejsze to zacząć odpowiednio wcześnie. Życie bez pośpiechu i nieodkładanie rzeczy na ostatnią chwilę do dla mnie klucz do spokoju. Do bezstresowej codzienności...
Trzy stopy w podróży. Zygzak podbija świat.

Trzy stopy w podróży. Zygzak podbija świat.

Trzy Stopy w Podróży, czyli Klaudia, Robert i Zygzak to załoga bardzo nietypowych podróżników. Kiedyś myśleli, że podróżowanie bez psa też może być fajne. Tęsknota jednak i chęć pokazania Zygzakowi świata zwyciężyła i pies adopciak zaczął razem z nimi zwiedzać na...

Życie w rytmie slow według Karoliny – post gościnny

Życie w rytmie slow według Karoliny – post gościnny

Dziś kolejny post gościnny o slow life.Kolejny post z cyklu, w którym pytam fantastyczne kobiety, czym jest dla nich życie w rytmie slow. Jak w różnych zakamarkach świata udaje im się wprowadzać slow life do codzienności. Czym jest dla mnie slow life?Na to pytanie...

Zupa z soczewicą i batatem. Witając jesień.

Zupa z soczewicą i batatem. Witając jesień.

Idzie jesień, a może nawet już przyszła. Poranki są chłodne i ciemne. Dzisiaj pada deszcz. O dziwo, choć zdecydowanie jestem fanką lata, nie zasmuca mnie to. W tym roku nawet cieszę się z jesieni. Mam poczucie, że zwolnię po tym cudownym, aczkolwiek niezwykle szalonym...

Z widokiem na góry. Podróże z czterema psami.

Z widokiem na góry. Podróże z czterema psami.

Asia, Paweł i Cardisie, czyli ekipa Z Widokiem na Góry to duża rodzina. Składa się z dwójki ludzi i czterech (!) psów. Zaimponowali mi rzuceniem wszystkiego i przeprowadzką w Karkonosze. A później okazało się, że oni z tą swoją cudowną czwórką jeszcze podróżują! Żeby...

Przyjemności lata 2019 w rytmie slow…

Przyjemności lata 2019 w rytmie slow…

Mam wrażenie, że nasze tegoroczne lato było wyjątkowo fajne. Bardzo dużo się działo, spotkaliśmy się z całym ogromem dawno nie widzianych znajomych i rodziny. Dla każdego był czas. Zwiedzaliśmy dużo, byliśmy na weselu, nigdzie się nie spieszyliśmy. Pogoda...

Dzikość w sercu – Fibi i Krakers na górskim szlaku

Dzikość w sercu – Fibi i Krakers na górskim szlaku

Magda z przepięknego bloga Dzikość w sercu chodzi po górach w towarzystwie swoich dwóch psów: Fibi i Krakersa. Nie są to jednak spacery przy okazji zwiedzania zakopiańskich Krupówek, a takie prawdziwe, kilkudniowe eskapady, podczas których...

Życie w rytmie slow według Zuzy – post gościnny

Życie w rytmie slow według Zuzy – post gościnny

Slow life na Svalbardzie. Dziś kolejny post gościnny o slow life.Kolejny post z cyklu, w którym pytam fantastyczne kobiety, czym jest dla nich życie w rytmie slow. Jak w różnych zakamarkach świata udaje im się wprowadzać slow life do codzienności. Dzisiaj ze swoją...

Love Krowe – z mopsem w kajaku i pod namiotem

Love Krowe – z mopsem w kajaku i pod namiotem

Lubię ich. Tak po prostu. Za naturalność, poczucie humoru, za to że zabierają na weekend do lasu termiczny kubek wypełniony winem. Lubię ich też za mopsa. Mopsy to przecież takie urocze stworzenia! Zresztą, oni muszą być fajni skoro ich pies dostał imię po ogrze z...

Wysokie Tatry i gulasz, czyli życie w MarianieVanie

Wysokie Tatry i gulasz, czyli życie w MarianieVanie

Wysokie Tatry Pierwsi turyści przyjechali w Wysokie Tatry już w XVI wieku jednak okolicą zainteresowano się tak na prawdę dopiero dwa wieki później. Nie było dróg, jedynie trasy uformowane przez myśliwych. Ludzie przybywali na koniach lub pieszo.  Pierwszy pociąg...

Sandomierz z psem. Dlaczego by nie?

Sandomierz z psem. Dlaczego by nie?

To jedno z najstarszych miast w Polsce zasługuje na chwilę naszej uwagi. Cieszę się, że wreszcie miałam okazję mu ją dać. W Sandomierzu fajnie jest! Sandomierz to przeurocze miejsce, a twój pies będzie zachwycony pobytem tutaj. W Sandomierzu bowiem znajdziesz ogrom...

Cześć,

jestem Martyna i zapraszam Cię do świata podróży, wegańskiej kuchni i życia w rytmie slow. Spotkasz mnie w towarzystwie Molly, Mei Mei i Milo – adopciaków z Szanghaju.