Pewnego pięknego sierpniowego dnia, nasi przyjaciele z Holandii zabrali nas na wycieczkę do Giethoorn. To miejsce zdecydowanie można polecić miłośnikom rytmu slow. Niekoniecznie uda nam się ten klimat poczuć w weekend, ponieważ najprawdopodobniej będzie tam tłoczno i mało przyjemne… My byliśmy tam w tygodniu i było naprawdę fantastycznie.

giethoorn

Wenecja Holandii

Holenderska prowincja Overijssel skrywa na swoim terenie perełkę nazywaną Wenecją Holandii. W tej Wenecji, w przeciwieństwie do tej oryginalnej, nie brakuje jednak zieleni.

Położone na terenie holenderskiego Parku Narodowego Weerribben-Wieden miasteczko Giethoorn jest otoczone przez wodę. Domy zbudowane są na maleńkich torfowych wysepkach, które połączone są ze sobą ponad 170 charakterystycznymi mostkami. Są to drewniane mosty, które dzięki swojej wysokości pozwalały niegdyś na przewożenie na łodziach stogów siana. Dzisiaj nadają uroku okolicy i pozwalają mieszkańcom dostać się do swoich domów. Na łódkach nikt już nie przewozi siana, ale mieszkańcy i turyści nadal w ten sposób poruszają się po okolicy. 

Co robić w Giethoorn?

Przede wszystkim wynająć łódkę i sunąć po kanałach zachwycając się holenderską architekturą. Pięknie okwiecone domostwa, wyglądają tak, jakby zostały przeniesione z bajki. Ze znalezieniem wypożyczalni nie będzie tam najmniejszego problemu. Łódki są mniejsze i większe, zależy ile osób chcesz ze sobą zabrać. My bez problemu zmieściliśmy się na łódce w cztery dorosłe osoby z dwójką dzieci i dwoma psami. Tak nas poniosło, że przedarliśmy się przez szuwary i dotarliśmy do jeziorka Bovenwijde, na którym oprócz nas nie było żadnej innej łódki, a co za tym idzie, żywej duszy. To był dopiero relaks w rytmie slow. 

Dzień w Giethoorn. Informacje praktyczne.

Przyjeżdżając do Giethoorn autem, możesz zostawić je na dużym parkingu Parkeerplaats Giethoorn.

Jeśli zdecydujesz się na wynajem łodzi, to koszt w zależności od wypożyczalni, to ok. 30 euro za 2 godziny. Łódź możesz też zarezerwować wcześniej online m.in. tutaj, dzięki czemu będziesz mieć pewność, że będzie na ciebie czekać, kiedy dotrzesz na miejsce.

Pływanie łódką to całkiem przyjemna odmiana, ale zamiast łódki możesz też po prostu wybrać się na spacer wzdłuż kanałów. Nie musisz martwić się, że zgłodniejesz, bowiem w Giethoorn znajdziesz całkiem sporo restauracji, w których na pewno uda ci się wybrać coś dla siebie.

Jeśli będziesz miał pecha i trafisz na deszcz, albo po prostu lubisz czasem odwiedzić muzeum, pewni ucieszy cię informacja, że w Giethoorn znajdują się trzy maleńkie muzea:

  • Museum Giethoorn ’t Olde Maat Uus, dzięki któremu można poznać historię miasteczka
  • De Oude Aarde Giethoorn, które jest pełne kamieni szlachetnych i minerałów
  • Schelpengalerie Gloria Maris, w którym odkryjesz podwodny świat – muszle, korale i perły
giethoorn

Odwiedziłam już w Holandii kilka miejsc i to wspominam naprawdę bardzo miło. Warto o nie zahaczyć będąc w pobliżu.